Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Facebook YouTube
Facebook YouTube
Marcin Malik
Bunkier

Witam na stronie Kompas. Mam na imię Marcin i to jest moja opowieść. Podróżuję gdyż sprawia mi to przyjemność a przy okazji jest to wspaniały sposób na ciągłą samoedukację, która wzbogaca światopogląd i otwiera oczy na rzeczy dotąd niezauważalne, zarówno w odległych krajach jak i mi najbliższych. Poznawajmy inne kultury lecz szanujmy i brońmy swojej.

Czytaj więcej O AUTORZE

Kanał YouTube

Polecam mój pełen przygód kanał YouTube

Przekaż darowiznę

Jeśli lubisz stronę Kompas i chciałbyś wesprzeć ten projekt, przekaż darowiznę naciskając na poniższy guzik.

Polityka Prawdy

Wyszukiwanie
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Wycieczki do Azji

Szpieg – book

<ul class="cwp-ul komentarzwidget"><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Jacek</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/kraje/palestyna/comment-page-1/#comment-9092">Palestyna</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Jaspis</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/wojna-izraela-z-calym-swiatem-czesc-i-atak-hamasu-na-izrael/comment-page-1/#comment-9085">Wojna Izraela z całym światem; część I – 'Atak Hamasu na Izrael’</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Kooperatysta</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/projekt-wielkiej-wymiany/comment-page-1/#comment-9070">Projekt Wielkiej Wymiany</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Anonim-próba reklamy. Tekst-nie spam.</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/projekt-wielkiej-wymiany/comment-page-1/#comment-9055">Projekt Wielkiej Wymiany</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Anonim-próba reklamy. Tekst-nie spam.</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/projekt-wielkiej-wymiany/comment-page-1/#comment-9054">Projekt Wielkiej Wymiany</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Anonim-próba reklamy. Tekst-nie spam.</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/projekt-wielkiej-wymiany/comment-page-1/#comment-9053">Projekt Wielkiej Wymiany</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Anonim-próba reklamy. Tekst-nie spam.</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/projekt-wielkiej-wymiany/comment-page-1/#comment-9052">Projekt Wielkiej Wymiany</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Sabina Stabryla</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/filozofia-prawdy-i-klamstwa-czesc-vi-poziomy-klamstwa-oraz-jego-fenomen-ewolucyjny/comment-page-1/#comment-8970">Filozofia prawdy i kłamstwa; część VI – Poziomy kłamstwa oraz jego fenomen ewolucyjny</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link">Marek</span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/ciekawostki/polsko-pakistanskie-sily-powietrzne/comment-page-1/#comment-8516">Polsko-Pakistańskie Siły Powietrzne</a></span></li><li class="recentcomments cwp-li"><span class="cwp-comment-title"><span class="comment-author-link cwp-author-link"><a href="http://monitorpostepu.pl" class="url" rel="ugc external nofollow">Racimir</a></span> <span class="cwp-on-text"> - </span> <a class="comment-link cwp-comment-link" href="https://www.kompas.travel.pl/polityka-prawdy/simon-mol-czarny-dostawca-hiv/comment-page-1/#comment-7907">Simon Mol – czarny dostawca HIV</a></span></li></ul><!-- Generated by https://wordpress.org/plugins/comments-widget-plus/ -->
Miejsce na reklamę

Parę słów od autora

Podróżując od chrześcijańskich pozostałości Konstantynopola i piasków antycznej Persji, poprzez Himalaje, Wielki Mur Chiński oraz gęste dżungle Borneo zdałem sobie sprawę, że świat powinien mieć swój ustalony porządek. Dlatego pomimo moich pięknych przygód i doświadczeń zawsze pamiętałem do której kultury ja sam należę i doceniałem także piękno oraz wartości naszej pięknej - Białej Chrześcijańskiej cywilizacji.

Wymiana walut

CurrencyRate

Prognoza pogody
Relacje z wypraw

Wycieczka do Sułtanatu Brunei 2012

Napisał: Marcin Malik

Wycieczka do Sułtanatu Brunei 2012 

Przebieg podróży: od granicy z Malezją w Sarawak, poprzez Belait i Tutong, do Bandar Seri Begawan i Muara.

Wstęp

Do Sułtanatu Brunei dostałem się ze stanu Sarawak (Malezja Wschodnia) i do stolicy kraju. Ten bardzo mały, bogaty kraj dla większości turystów jest tylko tranzytem, rodzajem zaliczenia konkretnego kraju na liście i dostania egzotycznej pieczątki do paszportu. Rzeczywiście zbyt wiele do zobaczenia tu nie ma, lecz mimo wszystko Sułtanat Brunei był dla mnie miłym doświadczeniem. Większość podróżników spodziewa się po Brunei kopii Dubaju, lecz kraj ten jest cichym i spokojny, a BSB jest także cichą stolicą z ładnym wybrzeżem, wioskami na balach oraz kilkoma efektownymi meczetami. Ludzie tutaj także nie są wyniośli. Przyznam nawet, że są bardzo mili oraz pomocni.

Od  granicy z Malezją do stolicy Brunei, Bandar Seri Begawan było około 100km. Gdy dojechałem na miejsce natychmiast znalazłem pokój, gdyż kierowca autobusu wysadził mnie blisko wybrzeża. Mieszkałem w akademiku za jedyne $BD10 i choć był to najtańszy pokój ze wszystkich warunki były bardzo dobre. Po tonącym w ropie kraju spodziewałem się wysokich cen i rzeczywiście było drożej niż w Malezji, lecz średni posiłek kosztował mnie tylko $BD3-5. Mimo to na stacjach autobusowych są też gotowe dania za $1BD.

Bandar Seri Begawan. Brunei.

Bandar Seri Begawan. Brunei.

Bandar Seri Begawan

Większość czasu spędziłem w stolicy Bandar Seri Begawan, gdzie jest najwięcej atrakcji turystycznych. BSB to małe, spokojne miasto, które można łatwo przemierzyć spacerem. Wyznacznikiem centrum jest teren od rzeki gdzie widać wioskę na balach, do małego centrum pełnego sklepów, aż do okazałego i bardzo efektownego meczetu Omar Ali Saifuddien. Poniżej opiszę najciekawsze obiekty w bardzo odległej stolicy Brunei, Bandar Seri Begawan (BSB).

Zdecydowanie też nie jestem fanem islamu, lecz niektóra architektura islamska była piękna i warta zobaczenia, pod warunkiem oczywiście, że wszystkie monumentalne meczety pozostaną w Brunei i nie będą budowane w Europie. Jako najbardziej widowiskowy meczet, z kamienną łodzią na swoim własnym, sztucznym stawie i wśród ogrodów, polecam meczet Omar Ali Saifuddien, zbudowany za $5mln. Jego złote kopuły w kształcie cebuli oraz 44 metrowe minarety są widoczne z wielu części miasta. Obszedłem go dookoła i przyznam, że jest to jeden z najlepiej wykonanych obiektów jakie widziałem. Ogromna kamienna łodź na tle jeziora, i ogromnego, mieniącego się w słońcu meczetu jest widowiskową atrakcją turystyczną. Meczet ten powstał w 1958 roku i został nazwany imieniem ojca obecnego sułtana. Gorąco polecam ten wspaniały obiekt.

Meczet Omar Ali Saifuddien w Bandar Seri Begawan. Brunei.

Meczet Omar Ali Saifuddien w Bandar Seri Begawan. Brunei.

Nie do przeoczenia jest też Muzeum Insygni Sułtana, które bardzo dobrze odpowiada na pytanie; co dać komuś kto ma już wszystko. Jest to okrągły biały budynek, także zakończony kopułą. W środku znajdują się bogato zdobione ubrania, drogie przedmioty jak wazony, miecze i szkatuły. Są także ładne obrazy sułtana oraz jego rodziny, oraz ogromna, królewska barka ciągnięta przez modele wystrojonych żołnierzy. Od środka natomiast to najpiękniejsze muzeum w całym Brunei jest wykonane w formie kilku marmurowych korytarzy, podtrzymywanych przez białe filary. Dużą część muzeum zajmują także prezenty od głów innych państw. Sułtan Brunei dostał między innymi interesujące przedmioty od przywódców państw arabskich, jak na przykład zdobione złotem i szlachetnymi kamieniami noże. Podobała mi się też srebrna makieta Angkor Wat od króla Kambodży.

Od królowej Elżbiety II Sułtan Brunei dostał zielony wazon, który nie był najpiękniejszy, i myślę że babcia Ela mogła się bardziej postarać. Niezapomianym przeżyciem była największa na świecie wioska na balach Kampung Ayer. Rzeczywiście jest to ogromne przedsięwzięcie, biorąc pod uwagę, że w 28 wioskach na wodzie mieszka 20.000 ludzi. Znajdują się tu domy mieszkalne na betonowych balach, tarasy, ogrody oraz meczet. Niestety nie było pól uprawnych jak miało to miejsce na jeziorze Inle w Birmie, ale i tak było bardzo ciekawie. W Kampung Ayer jest też szkoła na wodzie oraz meczet. Najlepiej całą wioskę jest zwiedzić na rejsie motorówką, gdyż wtedy kierowca opływa z nami całą wioskę, oraz płynie do lasu mangrowego nieopodal na obserwacje przyrody, oraz małp długonosych (Proboscis monkey). Dodam, że moje ulubione małpki długonose, będące dumnym symbolem całej wyspy Borneo są bardzo ciekawym obiektem do obserwacji, i jako ciekawostkę podam, że ten gatunek nie je bananów. Podczas wyprawy łodzią widziałem też węża mangrowego, czaple oraz mangrowce oczywiście.

Za 1,5h kierowcy próbują wziąć około $BD50, lecz należy się targować. Ja za tę przyjemność zapłaciłem tylko $BD20. Wioskę Kampung Ayer miejscowi lubią nazywać „Wenecją Azji” lecz zapewniam, że ma się ona nijak do Wenecji. Następnego dnia wybrałem się aby zobaczyć największy meczet w Brunei, czyli Jame`Asr Hassanil Bolkiah. Mi osobiście bardziej podobał się poprzedni meczet z uwagi na jezioro i marmurową łódź, lecz ten też był okazały i bogato zdobiony. Meczet Jame`Asr Hassanil Bolkiah był wykwitną sztuką islamskiej architektury lecz szczególnie piękny był od środka. Znajdowały się tam fontanny, marmur w kolorze piasku oraz zdobione materiały modlitewne. Jest to obiekt, który zajmuje trochę czasu gdyż jest on ogromny. Do meczetu wjeżdża się poprzez zdobiona bramę, a następnię jadąc przez aleje palm i długi korytarz wodny, docieramy do wielkich wrót charakterystycznych dla islamskiej architektury. Zarówno ściany meczetu, jak i minarety są zdobione mozaiką. Ja dostałem się tu z centrum autobusem nr 1.

Meczet Jame`Asr Hassanil Bolkiah w Bandar Seri Begawan. Brunei.

Meczet Jame`Asr Hassanil Bolkiah w Bandar Seri Begawan. Brunei.

Stamtąd jeden mężczyzna  podwiózł mnie do oficjalnej rezydencji sułtana, Istana Nurul Iman. Jest to największy pałac królewski na świecie, który wręcz przeraża swoimi rozmiarami. Nie wiem po co sułtanowi aż tak ogromny pałac, gdyż ma on 257 łazienek i 1788 pokoi. Pałac Istana Nurul Iman jest trzy razy większy niż Pałac Buckingham. Niestety nie można się dostać do środka gdyż obiekt jest zamknięty i nie można go nawet obejrzeć od zewnątrz gdyż jest zasłonięty przez plamy. Aby go zobaczyć lepiej poszedłem na drugą stronę ulicy gdzie wdrapałem się na górę, i dopiero stamtąd zobaczyłem lepiej złote kopuły pałacu.

Pojechałem także do muzeów Brunei, które znajdują się koło siebie, w odłegłości około 6,5km od centrum BSB. Były to po kolei: Islamska Galeria Sztuki gdzie jak sama nazwa wskazuje oglądałem rdzenną sztukę Brunei. Były to międy innymi płótna, zdobione noże, wazony oraz Koran na honorowym miejscu. Interesująca była także Galeria Ropy i Gazu gdzie pokazane jest jak są wydobywane te surowce spod ziemi. Była tu też interesująca wystawa o nazwie „Życie pod masztami naftowymi”, która pokazywała stworzenia morskie pod masztami. W tym samym budynku znajdowała się Galeria Tradycyjnej Kultury Brunei, gdzie były przedstawione wszystkie kraje Azji Płd-Wsch, z uwzględnieniem ich kultur, populacji i innych danych.

Natomiast w budynku obok znajdowało się Muzeum Technologii Malajskiej, które było poświęcone głównie wystawom wiosek na bambusowych balach oraz modelach ludzi przy pracy na rzece. Oprócz tego będąc w BSB przechadzałem się po wybrzeżu, byłem też w centrach handlowych Yayasan Complex skąd widać meczet Omar Ali Saifuddien, oraz w chińskiej świątyni. Brunei jest także dobrym miejscem na degustację potraw chińskich i indyjskich i dlatego przysiadałem raz na jakiś czas w miejscowych knajpach. Byłem też u fryzjera z Indii za jedyne $4BD. Byłem też na lokalnym bazarze owocowym gdzie obserwowałem małpy.

Przyznam też, że w Brunei bardzo mi się podobał autostop z którego korzystałem wiele razy gdyż ludzie są bardzo mili i pomocni. Samą granicę Brunei przekraczałem wiele razy. Najpierw z Malezji (Sarawak), a potem znowu z Malezji, z wyspy Labuan. Port lotniczy oraz port morski w Muara też znam bardzo dobrze.

Największa na świecie wioska na balach Kampung Ayer. Brunei.

Największa na świecie wioska na balach Kampung Ayer. Brunei.

Temburong

Dla tych, którzy mają więcej czasu i pieniędzy polecam wycieczkę do enklawy Brunei o nazwie Temburong, gdzie znajduje się park narodowy Ulu Temburong oraz rezerwat przyrody Peradayan. Oznacza to oczywiście czysty las tropikalny, spacer po wysokich konopiach ponad wysokość drzew, oraz kolejne spotkanie z piękną przyrodą. Niestety przyjemność ta kosztuje $BD235 za dwa dni z transportem, noclegiem i pełnym wyżywieniem. Jest to bliskie spotkanie z naturą warte polecenia, choć w sąsiedniej Malezji za to samo zapłacimy o wiele mniej. Dodam, że jest sposób zalatwienia tego na własną rękę, lecz kosztów parków się nie uniknie a na Temburong jest się zależnym od autostopu.

Podsumowanie Brunei

Sułtanat Brunei (Brunei Darussalam) polecam jako ciekawy przystanek w kraju na końcu świata, którego szanujący się podróżnik nie może przegapić. Z drugiej jednak strony nie wybrałbym się specjalnie tylko do Brunei gdyż nie ma aż tyle do zobaczenia. Dwa dni w zupełności wystaczą, chyba że ktoś chce pojechać jeszcze do dżunglii na kolejne dwa. Tak czy inaczej, polecam Brunei jako nowe, interesujące doświadczenie podróżnicze pomiędzy malezyjskim Borneo. Jest to na pewno bardzo ciekawe doświadczenie.

Widok na zatokę w pobliżu Bandar Seri Begawan. Brunei.

Widok na zatokę w pobliżu Bandar Seri Begawan. Brunei.

TAGI
PODOBNE ARTYKUŁY

ZOSTAW KOMENTARZ

  • Zwierzęta
  • Akta plażowe
  • Ciekawi ludzie - niezapomniane twarze
  • Birma (Myanmar)
  • Armenia
  • Tadżykistan